kompetentny producent EMS

PONAD 30-STO LETNIE DOŚWIADCZENIE

KOMPANIA ELEKTRONICZNA

KOMPETENZ SEIT 30 JAHREN

KOMPANIA ELEKTRONICZNA

KOMPETENZ SEIT 30 JAHREN

Aktualności

Kompania Elektroniczna zatrudnia montażystę elektroniki z zespołem Aspergera

30 lis 2015

Optymizmem napawa fakt, że biznes w Polsce przestaje być tylko dawcą funduszy na rzecz działań społecznych. Coraz więcej firm długofalowo realizuje idee odpowiedzialnego biznesu, np. zatrudniając osoby z niepełnosprawnością, najbardziej narażone na wykluczenie społeczne poprzez trwałe bezrobocie. Przykładem dobrych praktyk jest zatrudnienie czterdziestoletniego Marka ze zdiagnozowanym Zespołem Aspergera przez Kompanię Elektroniczną, polską firmę zajmującą znaczącą pozycję na rynku elektronicznym w Polsce i w Europie.

 

Dzięki nieustannemu dążeniu do sprostania coraz wyższym wymaganiom jakościowym i technologicznym stawianym przez odbiorców usług EMS – produkcji kontraktowej w branży elektronicznej KE zdobyła znaczącą pozycję w biznesie. Również na polu odpowiedzialności w biznesie, firma może się pochwalić osiągnięciami. Od początku działalności starają się budować strategię rozwoju firmy w oparciu o dobrowolne uwzględnienie interesu społecznego: dbają o ekologię – mają własną oczyszczalnię ścieków; oszczędzają wodę, gaz, energię; prowadzą produkcję bezołowiową. Niedawno rozpoczęli współpracę z fundacją \"Specialisterne\", realizującą sprawdzony w Danii projekt zatrudniania na otwartym rynku osób z zespołem Aspergera. Kompania Elektroniczna zatrudniła posiadającego odpowiednie kompetencje zawodowe Marka Olszewskiego na stanowisku montażysty elektroniki.

 

Zanim zapadła decyzja o zatrudnieniu specjaliści od autyzmu ze Specialisterne zapoznali dyrekcję Kompanii z problematyką związaną z funkcjonowaniem osoby z zespołem Aspregera. Odbyło się też spotkanie z samym kandydatem, który szybko przekonał do siebie przyszłych pracodawców jako osoba kompetentna i nastawiona na rozwój zawodowy. – Zdecydowaliśmy się na podjęcie pewnego rodzaju wyzwania, do czego, jako dynamicznie rozwijająca się firma, jesteśmy przygotowani – mówi Magdalena Bielak, z-ca dyrektora generalnego Kompanii Elektronicznej. – Oczywiście nie bez znaczenia było także poczucie, że pomagamy. Uważamy, że nie można odrzucać możliwości pomocy osobie, która już na starcie ma trudniej niż pozostali.

 

Obok korzyści wizerunkowej, jaką jest niewątpliwie otwarcie się Kampanii na zarządzanie różnorodnością w polityce zatrudnienia, równie istotna dla firmy jest zaszczepienie idei integracji wśród pozostałych pracowników – empatii w stosunku do osób z niepełnosprawnością.

 

Nowy pracownik z dużym zapałem zabrał się do pracy, z zainteresowaniem zapoznaje się z kolejnymi procesami montażu przewlekanego, lutowaniem ręcznym. Elementy, które wykonuje są modułami sterującymi urządzeń elektronicznych – np. w odkurzaczach czy suszarkach do owoców i warzyw.

 

- Dla mnie bardzo ważna jest w tej pracy możliwość uczenia się nowych rzeczy, zdobywam umiejętności związane z elektroniką – mówi Marek Olszewski. – Druga ważna rzecz, to szansa na usamodzielnianie się, jaką daje mi ta praca.

 

Na każdym etapie wdrażania nowego pracownika, od segregacji montowanych elementów wraz z ich weryfikacją z otrzymanym wykazem, po montaż i lutowanie gotowego wyrobu, potrzebny był oczywiście ciągły nadzór i pomoc pani Magdy Sielczuk, technologa nadzorującego proces wdrażania nowego pracownika. Ale na tym etapie każda nowozatrudniona osoba otrzymuje takie wsparcie, aby wykonanie gotowego produktu było zgodne z wymaganiami klienta. Marek mieści się w normie pod względem wydajności na tym etapie.

 

- Nigdy wcześniej nie miałam styczności z osobą niepełnosprawną w pracy. Na pewno wyzwaniem dla mnie było stworzenie odpowiedniego stanowiska pracy, takiego, aby panu Markowi pracowało się dobrze, a także przygotowanie współpracowników do ,,nowej\" sytuacji – mówi Magdalena Sielczuk. – Na początku zastanawiałam się, czy powinnam w stosunku do pana Marka zastosować jakiś specjalny przekaz, np. podobny jak dla dziecka. Szybko okazało się, że nie ma takiej potrzeby. Pan Marek z uwagą przyjmuje informacje i stawia bardzo rzeczowe pytania gdy czegoś nie rozumie – informuje pani technolog.

 

Pewnym problemem dla nowego pracownika na początku stał się dojazd do pracy, gdyż firma jest zlokalizowana w okolicach Janek i jest to miejsce dość słabo skomunikowane z Warszawą, skąd dojeżdża Marek. Szefostwo firmy, chcąc zminimalizować te niedogodności i związany z nimi stres dla nowego pracownika,we współpracy z jego nowymi kolegami, zorganizowało dowóz w taki sposób, aby jeden z kolegów dojeżdżający samochodem, po drodze do pracy zabierał Marka rano ze stałego miejsca w Warszawie. Udało się również tak zaplanować jego czas pracy, aby mógł wracać z innym kolegą kończącym pracę w tych samych co on godzinach. Takie problemy zauważone i rozwiązane na początku, ułatwiły Markowi skupienie się na samej pracy.

 

– Dzięki panu Markowi zmieniło się nasze podejście do osób z niepełnosprawnością. –Mówi Magdalena Sielczak – na pewno zatrudnienie kolejnej takiej osoby będzie dla nas o wiele łatwiejsze.

 

\"\"

 

 

Głównymi barierami związanymi z otwarciem się pracodawców na różnorodnych pracowników pozostają niewiedza i obawa przed nieznanym oraz niewielka popularność narzędzi umożliwiających ich zatrudnianie. Tego typu problemy można minimalizować dzięki otwarciu się na partnerstwo z ngo działającymi na rzecz wspierania osób z niepełnosprawnością na rynku pracy, czego dobrym przykładem jest właśnie dobra współpraca Komapnii Elektronicznej ze Specialisterne Fundacja Polska. Po stronie Fundacji leży przygotowanie kandydata do przyszłych obowiązków, pomoc we wdrożeniu go do nowej pracy, wspieranie jego oraz pracodawcy w początkowej fazie w przypadku pojawienia się problemów z komunikacją czy odnalezieniem w nowym środowisku pracy. Reszta zależy już od dobrej woli kandydata, jego umiejętności i chęci do pracy.

– Myślę, że każdy z nas przekonał się, że człowiek z zespołem Aspergera może wykonywać równie dobrze powierzone mu zadania, podobnie jak człowiek pełnosprawny. Trzeba pokazywać, dawać przykład, że w biznesie nie tylko ważne jest nastawienie na zysk ale i obserwacja naszego otoczenia. – kończy Magdalena Bielak.

Pracownik z dużym potencjałem

O zasadach odpowiedzialnego biznesu realizowanych w Kompanii Elektronicznej w kontekście zatrudnienia osoby z zespołem Aspergera w rozmawiamy z Magdaleną Bielak, zastępcą dyrektora generalnego oraz Magdaleną Sielczak, technologiem w Kompanii Elektronicznej.

– Dzięki nieustannemu dążeniu do sprostania coraz wyższym wymaganiom jakościowym i technologicznym stawianym przez odbiorców usług EMS – produkcji kontraktowej w branży elektronicznej zdobyli Państwo znaczącą pozycję w biznesie. Czy na polu CSR - odpowiedzialności w biznesie, również mogą się Państwo pochwalić osiągnięciami?

 

Magdalena Bielak, z-ca Dyrektora Generalnego:
– Tak, staramy się budować strategię rozwoju firmy w oparciu o dobrowolne uwzględnienie interesu społecznego. Mamy na tym polu kilka osiągnięć: dbamy o ekologię (własna oczyszczalnia ścieków); oszczędzamy media: wodę, gaz, energię; produkcja bezołowiowa. Kolejnym z naszych działań jest rozpoczęcie współpracy z fundacją \"Specialisterne\" i zatrudnienie Pana Marka na stanowisku montażysty elektroniki.

 

– Zatrudnienie osoby z niepełnosprawnością to otwarcie się na zarządzanie różnorodnością w polityce zatrudnienia. Dlaczego zdecydowali się Państwo zatrudnić osobę z zespołem Aspergera?

MB: – Zanim podjęliśmy decyzję, zapoznaliśmy się z tą niepełnosprawnością, formami towarzyszących jej zaburzeń i ich objawami. Następnie zorganizowaliśmy spotkanie z samym kandydatem, który okazał się sympatycznym i zainteresowanym rozwojem zawodowym człowiekiem. Zdecydowaliśmy się na podjęcie pewnego rodzaju wyzwania, do czego jako dynamicznie rozwijająca się firma jesteśmy przygotowani. Oczywiście nie bez znaczenia było także poczucie, że pomagamy. Uważamy, że nie można odrzucać możliwości pomocy osobie, która już na starcie ma trudniej niż pozostali.

 

– Jakie korzyści, w Państwa przekonaniu, daje firmie zatrudnienie osoby z niepełnosprawnością?

MB: – Korzyści są bezsporne dla obu stron. Dla firmy to m. in. budowanie dobrego wizerunku w oczach naszych kontrahentów i przyjaciół biznesowych, a także zaszczepienie w naszych pracownikach empatii w stosunku do ludzi z niepełnosprawnością. Trzeba pokazywać, dawać przykład, że w biznesie nie tylko ważne jest nastawienie na zysk ale i obserwacja naszego otoczenia i środowiska naturalnego.

 

– Jakiej uwagi i wsparcia potrzebował pracownik z zespołem Aspergera?

Magdalena Sielczak, technolog: – Pan Marek w ciągu 3 pierwszych tygodni wykonywał trzy nowe projekty wykonania pełnego montażu przewlekanego (THT). To krótki czas na ocenę, tym bardziej, że każdy projekt jest inny i wymaga szczegółowego zapoznania się z wykazem montowanych elementów, schematem montażowym jak i wzorem wykonania płytki. Oprócz obsadzenia elementów w płytce, pan Marek wykonywał również lutowanie ręczne – co nie jest łatwym procesem. Tego typu płytki są modułami sterującymi urządzeń elektronicznych – np. w odkurzaczach czy suszarkach do owoców i warzyw. Na każdym etapie, od segregacji montowanych elementów wraz z ich weryfikacją z otrzymanym wykazem po montaż i lutowanie gotowego wyrobu, potrzebny był oczywiście ciągły nadzór i pomoc. Ale na tym etapie każdy nowy pracownik otrzymuje takie wsparcie, aby wykonanie gotowego produktu było zgodne z wymaganiami naszego klienta. Pan Marek mieści się w normie pod względem wydajności na tym etapie.

 

– Czy ten pracownik różnił się w jakikolwiek sposób od innych osób rozpoczynających pracę w Państwa firmie?

MS: – W związku z tym, że wiedzieliśmy, iż p. Marek to osoba z zespołem Aspergera poświęciliśmy więcej czasu p. Markowi na przyswojenie wiedzy teoretycznej i nabycie umiejętności wykonywania czynności związanej z montażem.

 

– Co w momencie zatrudnienia pana Marka okazało się największym wyzwaniem do przepracowania? W jaki sposób Państwo starali się przezwyciężyć te wyzwania?

MS: – Nigdy wcześniej nie miałam styczności z osobą niepełnosprawną w pracy. Wyznaniem na pewno było stworzenie odpowiedniego stanowiska pracy, takiego, aby panu Markowi pracowało się dobrze, a także przygotowanie współpracowników do nowej sytuacji. Na początku zastanawiałam się, czy powinnam w stosunku do pana Marka zastosować jakiś specjalny przekaz, np. jak dla dziecka. Szybko okazało się, że nie ma takiej potrzeby – pan Marek z uwagą przyjmuje informacje i stawia bardzo rzeczowe pytania gdy czegoś nie rozumie. Dodatkowym wyzwaniem dla mnie była też forma przeprowadzenia szkolenia BHP, zarówno stanowiskowego jak i wstępnego. Czy mój przekaż okaże się zrozumiały dla osoby z zespołem Aspergera? Ale rezultat okazał się zadowalający.

 

MB: – Pewnym problemem dla naszego nowego pracownika na początku stał się dojazd do pracy, gdyż nasza firma jest zlokalizowana w okolicach Janek i jest to miejsce dość słabo skomunikowane z Warszawą, skąd dojeżdża pan Marek. Zauważyliśmy, że ta kwestia jest źródłem stresu dla naszego nowego pracownika. Zorganizowaliśmy więc we współpracy z naszymi pracownikami dowóz w taki sposób, aby jeden z kolegów dojeżdżający samochodem, po drodze do pracy zabierał pana Marka rano ze stałego miejsca w Warszawie. Kwestię powrotu udało się rozwiązać już wspólnie z panem Markiem – porozumiał się z innym kolegą kończącym pracę w tych samych co on godzinach. Takie problemy towarzyszące adaptacji w naszej firmie zauważone i rozwiązane na początku, ułatwiły nam wszystkim skupienie się na samej pracy. Przyjęliśmy zasadę: nie poddawać się, a bazę stanowiła wiara, że p. Marek się zaadoptuje do naszego środowiska pracy i będzie się nam dobrze współpracowało. I myślę, że jak najbardziej się udało.

 

– Czy pojawiły się jakieś zaskakujące sytuacje, nowe doświadczenia?

MS: – Pan Marek nie zaskoczył nas w żaden szczególny sposób. Dzięki niemu za to zmieniło się nasze podejście do osób z niepełnosprawnością. Zazwyczaj odczuwamy niepokój w pierwszych kontaktach z takimi osobami, jak się zachować, w jaki sposób pomóc, żeby nie urazić. Zastanawiałam się początkowo, czy sygnalizowanie błędów nie zostanie przez niego odebrane jako coś przykrego, zakłócającego poczucie wartości. Nic takiego się nie stało, Pan Marek bardzo rzeczowo odbiera uwagi krytyczne i koryguje błędy.

 

MB: – Pan Marek, jako pracownik jest naprawdę bardzo sumienny, angażuje się w zlecone mu pracę a przede wszystkim dokładnie wykonuje swoje obowiązki. Dostrzegamy w nim bardzo duży potencjał. Myślę, każdy z nas przekonał się, że człowiek z zespołem Aspergera może wykonywać równie dobrze powierzone mu zadania, podobnie jak człowiek pełnosprawny.

 

Rozmawiała Zoja Żak, Specialisterne Polska

 

\"\"

 

KONTAKT

KOMPANIA ELEKTRONICZNA Sp. z o.o.
Obwody Drukowane - Montaż Komponentów
Elektronicznych - Kompletacja i Dostawa Komponentów

Warszawa/Raszyn,
ul. Żwirowa 63, Puchały, 05-090 Raszyn
NIP: 534-245-96-78

Biuro Handlowe, adres do korespondencji i wysyłek:
ul. Puławska 34 budynek 31, 05-500 Piaseczno

\"\" Tel./fax: +48 22 715 66 06 i 07
\"\" E-mail: biuro.handlowe@komele.eu
\"\" Skype: KomeleBiuroHandlowe